Książka wydana w 1982 roku przez Wydawnictwo Literackie w Krakowie. Szymon Kobyliński w rozdziale "Azaż nie rozkosz ..." wspomina swojego wuja Edwarda Żmijewskiego [Edka] i jego majątek w Ślizie pod Garwolinem.

"... przed kilku laty nagrałem [..] gawędę o wuju Edku. Nieco później doszły mnie reperkusje: oto ktoś napisał list pełen oburzenia, posyłając kopię aż do Komitetu Centralnego [PZPR] czy też odwrotnie - odpis do radia, że oto w socjalistycznym środku przekazu jakiś Kobyliński głosi apoteozę feudalnego, krwiopijczego ziemiaństwa, czyli przedwojennych, sanacyjnych dziedziców. Wydelegowano ponoć speca, bodaj instruktora w sprawach politycznych, on zaś wysłuchał całej taśmy, wydając następnie oświadczenie, które relata refero: To nie żadna apoteoza ziemiaństwa, Kobyliński nasz człowiek i wygłosił tylko szkic literacki.

Tą drogą pozwolę sobie przekazać staropolskie Bóg zapłać towarzyszu! ...".

[RŻ:] Między innymi majątek Śliz oraz samego Edwarda Żmijewskiego i jego rodzinę opisuję w "Kalendarium" pod datą 4 marca 2017 roku.